Unia Galaktyczna2
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Unia Galaktyczna2 Strona Główna
->
Śmieszne historyjki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
GRA
----------------
Porady
Programy
Nowości
Forum
Dla początkujących
HANDEL
----------------
Sprzedam metal
Sprzedam kryształ
Sprzedam deuter
Kupię metal
Kupię kryształ
Kupię deuter
Przelicznik
DLA GRACZY
----------------
Co myślisz o naszym sojuszu
Chcesz pogadać??
Obrazki
Na luzie
Starcia tytanów
Kawały
Opisy na gg
Wiersze
Śmieszne historyjki
SPRZEDAŻ
----------------
Wszystkie kategorie
Rycerstwo
Gry komputerowe
Komórki
Komputery
Karty!!!
RYCERSTWO
----------------
Zbroje
Kolczugi
Miecze
Tarcze
Halabardy
Topory
Łuki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
twojtyp
Wysłany: Czw 14:14, 05 Mar 2015
Temat postu: kawały
Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna:
- Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu.
Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę:
- Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień...
- Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin